Wspomnienia w wakacji 2023

listopad 10, 2023

Wakacje 2023 spędziliśmy na obozie wycieczkowym „Bezdroża Małopolski”. Celem naszej podróży był więc Kraków, okolice Zakopanego oraz Wadowic.

18 lipca rozpoczęliśmy naszą przygodę po Małopolsce. Wyruszyliśmy z samego rana i bez komplikacji dotarliśmy do Krakowa. Tam zjedliśmy obiadokolację w Tawernie Horn oraz zakwaterowaliśmy się w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym na ulicy Grochowej. Budynek z zewnątrz wyglądał niepozornie, ale warunki w środku były bardzo dobre.
Dzień zakończyliśmy spotkaniem- śpiewankami, na których podzieliliśmy się na grupy i poznaliśmy program na kolejny dzień.

Drugi dzień obozu zaczęliśmy wczesnym rankiem, aby jak najwcześniej rozpocząć zwiedzanie Wawelu i Starego Miasta w Krakowie. Pani Ania, nasza przewodnik opowiedziała nam wiele ciekawostek z historii Polski związanych z tym miastem. W trakcie spaceru szukaliśmy zacienionych miejsc, aby wędrówki nie były zbyt uciążliwe.

Druga część dnia była także interesująca. Wyruszyliśmy do Wieliczki do Kopalni Soli. Schodami w dół na głębokość początkowo 63 metrów, a potem kolejne 72 metry, spacer korytarzami o długości kilku metrów były uciążliwe, ale dla takich atrakcji było warto. Sprawdzaliśmy, czy ściany były rzeczywiście słone, a solne kalafiory, makarony i oczka były urozmaiceniem szarych powierzchni. Trudno uwierzyć, że z bloków solnych można wyrzeźbić tak realistyczne postaci Piłsudskiego, św. Kingi, króla Kazimierza Wielkiego, Jana Pawła II, czy sceny biblijne. Najbardziej atrakcyjną była oczywiście kaplica Św Kingi, komora Stanisława Staszica i inne. Makiety pokazywały w jakich warunkach wydobywano sól w dawnych czasach. Po ponad dwugodzinnym spacerze przyjemnym było powrót na powierzchnię windą.
To był trudny ale bardzo ciekawy dzień.

Czwartkowe przedpołudnie spędziliśmy na Starym Rynku w Krakowie. Każdy miał czas na drobne zakupy i spacer po Rynku. Po południu wyruszyliśmy do Białego Dunajca – naszego nowego miejsca zakwaterowania. Tu zostajemy przez kolejne 5 dni. Baza lokalowa bardzo dobra, a szczególną atrakcją był basen mieszczący się na terenie ośrodka.

Piątkowy dzień spędziliśmy w Zakopanem. Pani przewodnik Marysia opowiedziała nam o historii Zakopanego: jak od nieznanej wioski stała się kurortem za sprawą doktora Tytusa Chałubińskiego aż po miejscowość turystyczną do której przyjeżdżali znane osoby: Artur Rubinstein, Karol Szymanowski, Maria Curie Skłodowska, Jan Kasprowicz i wiele innych. Wycieczkę rozpoczęliśmy od wjazdu na Gubałówkę wyciągiem krzesełkowym, podziwiając z jednej strony panoramę Tatr Zachodnich i Wysokich, a z drugiej strony Beskidów. Następnie pospacerowaliśmy ulicą Krupówki oraz zrobiliśmy zakupy na ryneczku pod Gubałówką. Kolejnym punktem punktem dzisiejszej wycieczki było zwiedzanie Czerwonego Dworu, gdzie zgromadzono dzieła artystów podhalańskich: malarstwa na szkle, meble i stroje stylu zakopiańskiego, drzeworyty i rękodzieło skórzane. Następnie podjechaliśmy pod Wielką i Średnią Krokiew, gdzie mogliśmy zobaczyć treningi młodych skoczków.
To nie koniec atrakcji tego dnia: po obiadokolacji udaliśmy się do Aquaparku – Termy Zakopiańskie, gdzie skorzystaliśmy z możliwych atrakcji wodnych.
Dzień podsumowaliśmy podczas wieczornych śpiewanek.
Sobota to dzień z kulturą podhalańską. Braliśmy dziś udział w festynie”Poronińskie lato”. Jedną z atrakcji był korowód weselników bryczkami główną ulicą Poronina, a następnie inscenizacja wesela na scenie przy Domu Kultury. Przebywanie wśród ludzi w pięknych strojach rozmawiających gwarą było dla nas wielką atrakcją. Ponadto sześć naszych dziewcząt zgłosiło się do konkursu na najdłuższy i najstrojniejszy warkocz i zostały nagrodzone pięknymi spódnicami w stylu podhalańskim.
Po powrocie mięliśmy jeszcze czas na zabawy sportowe i zajęcia artystyczne – malowanie toreb i plecaków.
W niedzielę tak naprawdę poczuliśmy góry podczas wędrówki Doliną Kościeliską. Początkowo szliśmy razem z tłumem ludzi główną trasą, podziwiając widoki i słuchając opowieści z historii i warunków przyrodniczych Tatr. Po 3 godzinach marszu skręciliśmy do Wąwozu Kraków. I tutaj odczuliśmy trudy wspinaczki po skałkach i wąwozach.
Powrotna droga wydawała się krótsza.
Kolejnym etapem naszej wycieczki było Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, zbudowane przez górali jako votum za uratowanie Papieża Jana Pawła II po zamachu 13 V 1981 r.
Wieczorem odśpiewaliśmy urodzinowe STO LAT Zosi Dybowskiej.
Poniedziałek spędziliśmy w Białym Dunajcu. Przed południem kończyliśmy torby, rysowaliśmy kartki do kroniki, korzystaliśmy z basenu oraz bilardu.
Po południu pora na pakowanie, gdyż z samego rana ruszamy do następnego miejsca naszego obozu.
Ostatni wieczór w Białym Dunajcu był niezapomnianą lekcją regionalną. Do naszego Ośrodka przybyła Marysia z Bartkiem, aby zapoznać nas z folklorem podhalańskim. Poznaliśmy strój męski oraz kobiecy, a nawet niektórzy mogli je przymierzyć. Bartek zaprezentował instrumenty charakterystyczne dla Podhala, zagrał oraz zaśpiewał przyśpiewki góralskie, a następnie nauczył chłopców tańczyć. Marysia z grupą dziewcząt zatańczyła podstawowy taniec kobiet. Spotkanie zakończył wspólny taniec „cietrzewi” w wykonaniu zaproszonych gości. To był niezapomniany góralski wieczór.
Wtorek minął nam w Energylandii. Po opuszczeniu gościnnych progów Ośrodka „U Guta” ruszyliśmy do Zatoru. Wśród tłumów ludzi korzystaliśmy z możliwości tego obiektu. Początkowo pogoda była idealna, ale od 14.00 zaczął padać deszcz, co jednak nie było przeszkodą do wspaniałej zabawy.
Następnie udaliśmy się na obiad oraz do nowego miejsca zakwaterowania Hotelu Karpik w Graboszycach niedaleko Wadowic. Uczestnicy byli tak zmęczeni, że nie mieli sił na zaangażowanie podczas śpiewanek.
Przedostatni dzień obozu spędziliśmy w Ośrodku „Karpik”. Przed południem część uczestników przygotowywało pytania do quizu podsumowującego obóz, a część korzystało z siłowni. Na obiad ruszyliśmy do Restauracji Graniczna, a następnie zwiedzaliśmy Muzeum poświęcony Papieżowi Janowi Pawłowi II.
Po kolacji odbyło się spotkanie podsumowujące obóz: uczestnicy odpowiadali na pytania, każdy otrzymał magnes oraz pamiątkowe zdjęcia uczestników. Ostatnią atrakcją były kremówki. To ostatnia noc naszego obozu.
 Z samego rana ruszyliśmy do domu, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice.
To kolejny obóz, dzięki któremu mogliśmy poznać naszą Ojczyznę i poznać jej historię.Basen Biały Dunajec Energylandia Giewont 1 Giewont Góry 1 Góry 2 Góry 3.pg Kościół Kraków 1 kremówki Poronin 1 Poronin 2 Poronin 3 Poronin 4 Poronin 5 Skocznia Śpiewanki Śpiewanki Torby Wawel 1 Wawel 2 Wieczór 1 Wieczór 2 Wieczór 3 Wieliczka 1 Zakopane

Comments

There are no comments on this entry.

Add a Comment

*